Taki troche odgrzewany kotlet dziś, Chiny znowu.. Wybaczcie, ale wciąż trawię foty z tamtego wyjazdu, więc strawcie i wy :)
Kulisy sławy cd. Dziś Bartek.
Ja mam tylko nadzieje, że mnie za to nie zje ;)
Pół dnia chodziłyśmy po mieście.Ona znalazła buty, ja sukienki nie :( ale przynajmniej pani fotka powstała. Tadam.
No i wracam, po dłuższej przerwie. Sesja jeszcze trwa.. (i tak szybko sie nie skończy :/ ) ale luźniej trochę więc czasu więcej. A że w sobote byłam na przedszkolnym baliku - niżej kilka zdjęć.